Varadero 125? A może lepiej Rometa? tani i nowy na gwarancji
Stanowczo nie, to są pojazdy montowane w Chinach a w Polsce tylko naklejają naklejkę z logo. Wystarczy trochę poszukać na Internecie żeby dowiedzieć się ze zakup takiego sprzętu to ryzyko – można trafić ze będzie jeździł bez problemów 1000km a może się tez zepsuć już 50m po wyjechaniu z salonu. Tak wiem ze jest gwarancja, ale nie kupujesz przecież maszyny, żeby stała w serwisie. Używana nawet 14 letnia Honda przeżyje nie jednego nowego Rometa.
Czy Varadero to największa 125?
Tak. Dodatkowo ma silnik w układzie V2 co zapewni lepszy rozkład mocy i super osiągi. Mało kto powie ze to 125ccm, gabaryty tej maszyny są naprawę imponujące.
Ile pali Varadero 125?
W mieście 3-4l, na trasie spokojnie 3l – zbiornik 17l starcza na długo.
Ile wytrzymuje silnik w Varadero 125? Czy egzemplarz z przebiegiem 40tyś to trup?
Ten silnik ma miano niezniszczalnego i bezawaryjne przebiegi rzędu 60-70tyś nie są niczym wyjątkowym. Czytałem o zadbanych sztukach, które osiągnęły nawet po 100tyś bez remontu. Dbać o regularną obsługę a będzie służyła wiecznie.
Jaka jest prędkość z jak można jeździć Varadero 125?
Max jaki udało mi się wyciągnąć na długiej prostej to 125kmh co z moja waga jest niezłym wyczynem. Niestety ta prędkość to katowanie silnika i prędkość przelotowa z jaka spokojnie można się poruszać to 100kmh. Start ze świateł w mieście też jest wystarczający by odstawić 99% samochodów stojących z nami.
Jestem dużą osobą, czy nie będę na tym motocyklu wyglądał śmiesznie?
Mam 195 cm wzrostu i ważę 130kg – nie mam żadnych problemów z dosiadaniem Varadero, a i spokojnie bez wysiłku silnika rozpędza się do 120kmh. Fotka dla porównania po lewej (po kliknięciu większa).
Którą wersje wybrać? Przed czy po lifcie?
Wersja po liftingowa ma zmodyfikowany silnik – zamiast gaźników jest układ wtryskowy co rozwiązuje wszelkie choroby tego pierwszego (np. problemy z odpalaniem przy niskich temperaturach) i zapewnia bezobsługowość. Niestety cena jest przeważnie o 30 a nawet 40% wyższa – jednak warto dołożyć.
Nigdy nie jeździłem na motocyklu, ale mam prawo jazdy kat. i chciałbym spróbować – czy dam rade?
Opanowanie motocykla pojemności 125ccm nie jest bardzo skomplikowane, ale zalecam skorzystanie z krótkiego kursu – ceny są niskie a podstaw na pewno nauczą w kilka godzin na tyle ze można będzie śmiało wyjechać na ulicę. Nawyków i odruchów nie da się i tak nauczyć w jeden sezon. Polecam tez przestudiowanie filmów na YouTube żeby zrozumieć co to jest przeciwskręt, jak hamować czy jak robić prze gazówkę – wybór jest spory.
Robić prawko kat A czy kupić motocykl 125 ?
Jedna z niewielu ciekawych ustaw jakie przyjął nas rząd była właśnie ustawa o możliwości jazdy na 125 jeżeli ma się prawko kat. od 3lat. Wiele osób – tak jak ja – nie ma prawka kat. A wcześniej 50ccm nie było żadnym wyborem. Kupiłem 125, żeby zobaczyć czy wciągnę się w temat i czy mi się spodoba – teraz już wiem ze musze zapisać się na kurs ale wiem tez ze będzie mi łatwiej go zaliczyć mając za sobą doświadczenie jakie zdobyłem. Dwa sezony na 125 to idealny start w świat motocykli – nie trzeba (i nie można) zaczynać od litra. Szczególnie ze na Hondzie Varadero raczej dużo nie stracisz bo trzyma wartość i po jej sprzedaniu spokojnie kupisz jakąś 600.
Ten element wyposażenia jest stosunkowo drogi i na rynku osiąga ceny 300-450pln, czy warto wydać tyle kasy? Oczywiście! Parkowanie na stopce centralnej powoduje ze jesteś spokojny ze moto się nie przewróci – no chyba że wjedzie w niego TIR, ułatwi bardzo obsługę – nie wyobrażam sobie smarowania łańcucha bez stopki.