Jedna z niewielu ciekawych ustaw jakie przyjął nas rząd była wlaśnie ustawa o mozliwości jazdy na 125 jezeli ma sie prawko kat.b od 3lat. Wiele osob - tak jak ja - nie ma prawka kat. A a wcześniej 50ccm nie było zadnym wyborem. Kupiłem 125 zeby zobaczyc czy wciagne sie w temat i czy mi sie spodoba - teraz juz wiem ze musze zapisac sie na kurs ale wiem tez ze bedzie mi latwiej go zaliczyc majac za soba doswiadczenie jakie zdobylem. Dwa sezony na 125 to idealny start w swiat motocykli - nie trzeba (i nie mozna) zaczynac od litra. Szczególnie ze na Hondzie Varadero raczej duzo nie stracisz bo trzyma wartosc i po jej sprzedaniu spokojnie kupisz jakas 600.